Dziś przedstawiam Wam krótki przepis na bardzo tanie serum do twarzy z witaminą C:
Potrzebujemy:
- syrop dla dzieci Cebion (glicerynowy roztwór witaminy C) ok. 17 zł
- kapsułki koenzymu Q 10 60 sztuk ok. 23 zł (starczy na wiele użyć i różnych kosmetyków)
- kapsułki witaminy E 30 sztuk- ok. 4 zł
- Przygotowujemy czysty i sterylny pojemniczek najlepiej z pompką lub taki, w jakim znajduje się woda utleniona.
- 25ml syropu mieszamy z 2 kapsułkami koenzymu Q10 i 2 kapsułkami witaminy E. Intensywnie mieszamy, można w tym celu użyć spieniacza (?) do mleka na baterie.
- Fazy roztworu nie połączą się na stałe, więc przed każdym użyciem należy wstrząsnąć.
- Osobiście serum stosuję jedynie na noc bo jest dość tłuste i lepkie, ale skóra następnego dnia jest po prostu promienista.
- Składniki słyną z niezwykłych właściwości antyoksydacyjnych, czyli wyłapujących wolne rodniki i usuwających je
- Bardzo istotne jest by serum zużyć dość szybko, ponieważ nie zawiera konserwantów
- Serum świetnie spisze się przy cerze suchej, zniszczonej, z przebarwieniami i wymagającej odświeżenia, a także z pierwszymi oznakami starzenia.
Kilka nowości z Minti:
Kamuflaże W7:
Naprawdę świetny pędzel do blendowania (szkoda, że włoski trochę z niego lecą):
hmm ciekawy post, oby takich więcej:P
OdpowiedzUsuńnie wpadłabym na to ;) jak wit. C to pewnie też na naczynka i przebarwienia.
OdpowiedzUsuń